Prowadzenie własnej firmy to ciężki kawałek chleba. Choć sektor małych i średnich przedsiębiorstw odgrywa bardzo ważną rolę w polskiej gospodarce (według ubiegłorocznych statystyk GUS małe i średnie przedsiębiorstwa generują aż 60% PKB), przedsiębiorcy w naszym kraju od samego początku poddawani są testom na cierpliwość i samozaparcie. Na ratunek spieszą producenci nowoczesnych systemów IT, które pomagają uporządkować biznesowy chaos.

Na temat kondycji MŚP opublikowano wiele raportów i wyników badań (m.in. „Problemy polskich przedsiębiorców”,2015, TNS OBOP czy „Czego się boją polscy przedsiębiorcy?”,2017, Sage), które mówią jedno: państwo wciąż nie chce wspierać zaradnych obywateli, a zdaniem niektórych badanych wręcz utrudnia im prowadzenie własnych interesów.

Trudno sobie wyobrazić pracę „na swoim” bez zderzenia się z biurokratyczną ścianą. I to nie raz, a kilkanaście razy w ciągu roku, biorąc pod uwagę wszystkie absurdalne przepisy, od legislacyjnych po podatkowe. Jeżeli dodamy do tego postępującą cyfryzację, w wyniku której transformacji nierzadko ulega cały model biznesowy firmy, to przed oczami jawi nam się obraz zagubionego przedsiębiorcy, który – mimo najszczerszych chęci – nie jest w stanie na bieżąco podążać za zmianami i dorównać kroku lepiej zorientowanej i innowacyjnej konkurencji.

Urzędniczy galimatias

Trudno jest rozwijać biznes, kiedy naszą głowę zaprzątają myśli o niewypełnionych dokumentach i administracyjnych sankcjach. Przedsiębiorcy z sektora MŚP poświęcają aż 286 godzin rocznie na biurokrację podatkową (raport „Doing Business 2015”, Bank Światowy). I nic w tym dziwnego, biorąc pod uwagę dotkliwe kary za uchybienia.  Podczas gdy wielkie korporacje polegają na specjalistach z rozbudowanych działów prawnych, przedsiębiorcy z mniejszych firm sami muszą podążać za zmianami.  A jest ich całkiem sporo, wystarczy spojrzeć choćby na ostatnią dużą nowelizację ustawy o VAT.

- Z własnego doświadczenia wiemy, że zabiegani przedsiębiorcy niejednokrotnie czują się bezradni wobec machiny biurokratycznej. Nie mają nawet czasu na wizyty w swoich biurach rachunkowych, a co dopiero na aktualizowanie wiedzy w zakresie prawa podatkowego. W obliczu tak dynamicznych zmian przepisów konieczne jest nie tylko udoskonalenie procesu rozliczeń finansowych w małych i średnich firmach, ale przede wszystkim usprawnienie komunikacji pomiędzy biurami rachunkowymi a klientami. To pomoże stawić czoła karuzeli przepisów i opanować podatkowy chaos – mówi Edyta Wojtas, analityk biznesowy w firmie BrainSHARE IT, producenta aplikacji SaldeoSMART.

Go for IT!

Nowoczesne systemy IT są potężną bronią w walce z problemami małych i średnich przedsiębiorstw: nie tylko automatyzują wykonywanie skomplikowanych operacji, ale również wspierają komunikację z klientem, wyznaczają nowe standardy pracy, a nawet pomagają być na bieżąco ze wszystkimi regulacjami w prawie podatkowym. Najnowsza odsłona badania przeprowadzonego przez Microsoft „Nowoczesne IT w MŚP 2016” pokazuje, że nie warto zwlekać z cyfrową transformacją procesów biznesowych w firmie. Aż 80% właścicieli i menadżerów z sektora MŚP zadeklarowało, że inwestycje w narzędzia informatyczne mają kluczowy wpływ na działanie i wydajność całego biznesu. I choć wciąż niemal połowa z tych firm nie podjęła jeszcze konkretnych działań zmierzających w stronę cyfryzacji procesów, to jednocześnie 70% ankietowanych przyznaje, że w najbliższym czasie zamierza zainwestować w nowoczesną obsługę swoich klientów oraz usprawnienie organizacji pracy wewnątrz przedsiębiorstwa.

I nic w tym dziwnego, mając na uwadze fakt, że nowoczesne narzędzia IT przyczyniają się do wzrostu konkurencyjności i uzyskania przewagi na rynku. Co najważniejsze, cyfryzacja gospodarki jest nieunikniona i im wcześniej przedsiębiorcy zdecydują się na wdrożenie nowych technologii, tym mniej narażeni będą na ryzyko informatycznego wykluczenia. Warto również pamiętać, że obecnie na rynku dostępne są już zaawansowane rozwiązania IT w formie atrakcyjnych cenowo usług, których twórcy dbają o ich intuicyjność i bezproblemową konsumpcję.

- Decyzja o wprowadzeniu nowego systemu w firmie zawsze budzi wiele obaw. Zwłaszcza, kiedy nie do końca czujemy się biegli w sprawach związanych z technologią. Jako producenci oprogramowania wspierającego procesy księgowania wiemy, że dla użytkowników najważniejsza jest prosta obsługa i funkcjonalność. Nasza aplikacja została zaprojektowana w oparciu o otrzymywaną od konsumentów informację zwrotną i jest przede wszystkim łatwa w użytkowaniu - podkreśla Krzysztof Wojtas, architekt systemu SaldeoSMART.

Wszystko pod kontrolą

Jedną z istotnych barier w rozwoju polskich przedsiębiorstw z sektora MŚP jest nadprodukcja prawa i przeregulowanie gospodarki. Na poprawę sytuacji z pewnością nie wpływają dotkliwe kary za uchybienia w rozliczeniach. To dlatego przedsiębiorcy coraz częściej powierzają sprawy finansowe profesjonalistom, którzy korzystają ze zdobyczy nowych technologii. Nowocześni księgowi wykorzystujący do pracy zaawansowane narzędzia IT to przede wszystkim gwarancja całodobowego dostępu do danych finansowych firmy oraz oszczędność czasu i pieniędzy.

- Nasza aplikacja wspiera automatyzację procesu księgowania, usprawnia komunikację na linii klient – księgowy oraz pomaga przedsiębiorcom dostosować się do obowiązujących regulacji. Aktualizujemy ją na bieżąco, przez co jest kompatybilna ze wszystkimi zmianami w prawie podatkowym. SaldeoSMART rozwiązuje po prostu realnie istniejące problemy, za co użytkownicy tak bardzo nas doceniają – nie bez powodu w zeszłym roku spółka odnotowała aż 50-procentowy wzrost przychodów i poprawiła wyniki finansowe na wszystkich poziomach rentowności – tłumaczy Edyta Wojtas, analityk biznesowy w BrainSHARE IT.

Sektor małych i średnich przedsiębiorstw jest siłą napędową polskiej gospodarki. Podczas gdy duże firmy i międzynarodowe korporacje mają środki na zaawansowane systemy czy sztab wykwalifikowanych specjalistów, mniejsi gracze muszą sobie radzić w sposób, który nie generuje aż takich dużych kosztów. Zaradni przedsiębiorcy inwestują w nowoczesne narzędzia IT, które optymalizują procesy biznesowe i zwiększają efektywność wykonywanej pracy. I choć nawet najlepsze oprogramowanie nie ustabilizuje prawa podatkowego ani nie zmieni sytuacji gospodarczej w kraju, to z pewnością pomoże w walce z zamożniejszą konkurencją i odnalezieniem się w gąszczu nowych przepisów.