ksiegowosc

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.



Artykuł Dodaj artykuł

Na akcjach bardzo nerwowo. Co zrobi Fed?

Po poniedziałkowej fatalnej sesji, podczas której europejski rynek akcyjny (STOXX Europe 600) zapadł się o 4,1 % i wszedł w fazę bessy, a amerykański poszedł w dół aż o 6,66%, najbardziej od grudnia 2008 r., ale zdołał jednak pozostać jedynie w fazie korekty, dziś na globalnych parkietach znów jest bardzo, ale to bardzo gorąco.

Po poniedziałkowej fatalnej sesji, podczas której europejski rynek akcyjny (STOXX Europe 600) zapadł się o 4,1 % i wszedł w fazę bessy, a amerykański poszedł w dół aż o 6,66%, najbardziej od grudnia 2008 r., ale zdołał jednak pozostać jedynie w fazie korekty, dziś na globalnych parkietach znów jest bardzo, ale to bardzo gorąco. Rytm wybijany jest oczywiście cały czas piątkową decyzją agencji ratingowej Standard and Poor’s o obniżeniu długoterminowego ratingu USA z najwyższego poziomu AAA do AA+ i związanymi m.in. z tym faktem obawami inwestorów o słabnące perspektywy dla globalnej gospodarki i co za tym idzie dla przyszłych wyników spółek.

Na dzisiejszy wieczór, a dokładnie to na godz. 20:15 zaplanowana jest decyzja Fed. W normalnych warunkach, w oczekiwaniu na nią na parkietach zapewne niewiele by się działo. Tyle tylko, że jak nie patrzeć w normalnych warunkach rynek akcyjny – podobnie zresztą jak cały finansowy -  obecnie się nie znajduje, a dodatkowo kompletnie jest przecież nie widomo na jaki krok w obecnych warunkach zdecyduje się amerykański bank centralny i czy w ogóle. Tak jak podkreślaliśmy we wczorajszym komentarzu, część inwestorów wierzy w to, że zostanie ogłoszona, albo przynajmniej zasygnalizowana przez Fed trzecia już runda luzowania ilościowego. Czy taka decyzja pomogłaby długofalowo rynkowi akcji oczywiście nie wiadomo, ale warto pamiętać, że program QE2 był tak naprawdę chyba głównym motorem wzrostu światowych indeksów, pomiędzy jego ogłoszeniem w dniu 27 sierpnia ubiegłego roku, a otwarciem maja br. - w okresie tym globalny indeks MSCI AC World zwyżkował o ok. 28%.

To, że na rynkach Starego Kontynentu jest we wtorek „piekielnie” nerwowo pokazuje m.in. zachowanie się paneuropejskiego indeksu STOXX Europe 600. Dokładnie o godz. 15:00 wskaźnik ten tracił na wartości niewiele, bo 0,28%, ale wcześniej znajdował się on już zarówno na 5,07% minusie, jak i 1,63% plusie. W tym samym czasie, główny wskaźnik GPW, czyli WIG20 handlowany był na 2,16% minusie (2338,46 pkt), a schodząc dziś poniżej bariery niecałych 2354 pkt także i on wszedł w rynek niedźwiedzia. Skala dzisiejszych wahań wskaźnika blue-chipów GPW także jest imponująca: od minus 5,03% do plus 1,83%.


Powyższe opracowanie jest wyrazem osobistych opinii i poglądów autora i nie powinno być traktowane jako rekomendacja do podejmowania jakichkolwiek decyzji związanych z opisywaną tematyką. W szczególności nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej, ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz.U.2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (Dz.U.2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.).

Dom Kredytowy NOTUS S.A. ani jego pracownicy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania, ani za szkody poniesione w wyniku decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie niniejszego opracowania.