14-03-2014, 00:00
Zanim pracownik przystąpi do wykonywania pracy, pracodawca jest zobowiązany zapewnić mu przeszkolenie BHP.
Jeżeli zatrudnia pracownicę w ciąży, musi pamiętać o dodatkowych uprawnieniach, które przysługują jej w tym okresie. Z jakimi problemami najczęściej borykają się pracodawcy gdy mowa o prawach pracowniczych?
Prowadząc firmę i zatrudniając pracowników, właściciel musi pamiętać nie tylko o rozliczeniach z urzędem skarbowym czy Zakładem Ubezpieczeń Społecznych, ale również o prawach swoich podwładnych. Ich nieprzestrzeganie może doprowadzić do poważnych problemów, w tym konieczności wypłaty odszkodowania. Śledzenie na bieżąco wszystkich zmian w prawie pracy jest jednak nie zawsze możliwe. Z czym pracodawcy najczęściej mają problemy?
Rozmowa kwalifikacyjna i umowa
Już w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej potencjalny pracownik ma swoje prawa. Zgodnie z art. 22¹ § 1 Kodeku pracy rekrutujący musi pamiętać, że nie wolno mu zadawać pytań związanych między innymi z poglądami politycznymi, zdrowiem czy stanem cywilnym aplikującego. Jeżeli kandydat spełni oczekiwania i zostanie przyjęty do pracy, to rodzi się problem umowy – czy zawrzeć umowę zlecenie, o dzieło czy może od razu umowę o pracę? Niestety, brak umiejętności ocenienia, czy praca, jaką świadczyć będzie pracownik może być uznana za stosunek umowy o pracę wiąże się z wysokimi kosztami po stronie pracodawcy, jeżeli zostanie mu udowodnione złamanie prawa.
Urlopy i nadgodziny
Częstym problemem pracodawców jest kwestia urlopów oraz nadgodzin. O ile dni wolne przysługują każdemu pracownikowi, który zatrudniony jest w oparciu o umowę o pracę, o tyle pracy w godzinach nadliczbowych nie mogą świadczyć między innymi kobiety w ciąży. Aby nie wnikać w gąszcz przepisów, pracodawca powinien postawić na współpracę z profesjonalistą, który będzie w stanie rozwiać każdą jego wątpliwość. Współpraca z adwokatem, w takiej sytuacji, pozwala zaoszczędzić zarówno czas, jak i pieniędze.
Nie tylko pracownik ma prawa
Dlaczego właśnie adwokat a nie radca prawny? Poza pracownikiem swoje prawa ma również zatrudniający. Co w przypadku, gdy podwładny wciąż się spóźnia lub ignoruje polecenia służbowe? Adwokat nie tylko podpowie, po jakie środki prawne można sięgnąć, ale również – opierając się na aktualnie obowiązujących przepisach – wskaże, w jaki sposób można pociągnąć niesolidnego pracownika do odpowiedzialności. W takim przypadku współpraca z dobrym adwokatem nie jest kolejnym kosztem, ale inwestycją, która zwraca się stosunkowo szybko.
Artykuł został przygotowany przy współpracy z www.adwokatgb.pl
Komentarze