ksiegowosc

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.



Artykuł Dodaj artykuł

Kredyty dla małych firm wciąż mało popularne

Badania rynku pokazują, że małe i dopiero co rozwijające się firmy rzadko kiedy biorą kredyty. Przyczyn takiego stanu rzeczy może być wiele. Najpowszechniejszy zdaje się być jednak nie tyle strach przed finansowym zobowiązaniem, co niechęć ze strony samych banków. Dlaczego tak jest i co w tej sytuacji zrobić mogą przedsiębiorcy?

Badania rynku pokazują, że małe i dopiero co rozwijające się firmy rzadko kiedy biorą kredyty. Przyczyn takiego stanu rzeczy może być wiele. Najpowszechniejszy zdaje się być jednak nie tyle strach przed finansowym zobowiązaniem, co niechęć ze strony samych banków. Dlaczego tak jest i co w tej sytuacji zrobić mogą przedsiębiorcy?

Kredyty dla małych firm to jeden z najmniej chętnie rozwijanych sektorów usług bankowych. Co prawda sytuacja przedstawia się tu dzisiaj o wiele lepiej niż choćby dekadę wstecz, ale nadal nie jest ona godna pozazdroszczenia. Otóż banki nie chcą inwestować w młode i nieprzewidywalne jeszcze podmioty, bowiem ryzyko porażki jest tutaj spore i – jak pokazują dane – w pełni uzasadnione. Okazuje się bowiem, że sporo z nich nie jest w stanie przetrwać nawet pierwszego roku.

Dlaczego firmy tak szybko znikają z rynku?

Sytuacja ta może mieć związek z dofinansowaniem, udzielanym młodym przedsiębiorcom na rozpoczęcie prowadzenia przez nich własnej, jednoosobowej działalności gospodarczej. Pieniądze, będące solidnym zastrzykiem gotówki u progu funkcjonowania, kończą się szybko, zaś przewidywany biznes nie zawsze okazuje się działać zgodnie z oczekiwaniami. A ponieważ w przypadku dofinansowania na przedsiębiorcę nałożony jest odgórny nakaz prowadzenia firmy przynajmniej przez rok, to właśnie po upływie tego czasu decyduje się on często zawiesić bądź całkowicie rozwiązać swoją działalność.

Kredyty dla małych firm: niechciane czy nierealne?

Sporo mówi się o tym, że właściciele średnich i małych przedsiębiorstw nie chcą korzystać z kredytów, pożyczek ani leasingu. Tymczasem wina zdaje się leżeć po stronie banków, które nie chcą im ich udzielać. Powód jest zwykle jeden – brak historii finansowania, a tym samym – brak pomyślnych prognoz. Barierą nie do przeskoczenia bywają także wymogi formalne czy wysokie koszty oferty, które w połączeniu z niedostateczną wiedzą oraz obawami przedsiębiorców przed zadłużeniem sprawiają, że wolą oni całkowicie zrezygnować ze swojej działalności, niż sięgać po kredyt.

Co jednak, kiedy pożyczki nie sposób uniknąć? Oczywiście, wybrać jak najkorzystniejszą ofertę. Ponieważ kredyty dla małych firm proponowane są przez niezbyt imponującą liczbę banków, porównanie tutejszych ofert nie będzie stanowiło problemu. Najważniejsze, na co należy zwracać uwagę, to oczywiście oprocentowanie, a także przewidywalny okres kredytowania. Warto jednak spojrzeć także na inne aspekty oferty, takie jak choćby wsparcie profesjonalnych doradców czy też promocje dodatkowe. Dla przykładu, Idea Bank w ramach swojej usługi Kredyt na start oferuje także opłacenie danemu przedsiębiorcy (o ile zaczyna on właśnie prowadzić jednoosobową działalność gospodarczą) składek ZUS. Pełna oferta dostępna tutaj: http://www.ideabank.pl/kredyt-na-start-plus-rok-bez-zus. Aż przez 12 miesięcy może on otrzymywać bowiem od banku tzw. nagrodę pieniężną, opiewającą na kwotę 400 zł. Dzięki temu przedsiębiorca nie dość, że otrzymuje kredyt, to dodatkowo może przestać się martwić comiesięcznym obowiązkiem regulowania swoich należności względem ZUS-u.


Komentarze

Brak elementów do wyświetlenia.