Nieprzewidywalność reakcji i zmienna polityka banków. Wyższa marża i prowizja oraz niskie oprocentowanie.
Boom na rynku kredytów mieszkaniowych trwa. Miniony rok był rekordowy pod względem liczby udzielonych pożyczek hipotecznych, jak i średniej kwoty zobowiązania.
Wiosna sprzyja zakupowi mieszkania. Po pierwszym kwartale, w którym oblężone były biura sprzedaży i banki, w okolicy maja i czerwca, na rynku nieruchomości pierwotnych następuje większy spokój. Dlaczego warto podjąć decyzję właśnie teraz?
Zarówno pandemia, jak i wojna w Ukrainie sprawiły, że czujemy niepewność czasów. Na to wszystko nakłada się rosnąca inflacja, przez którą musimy wydać więcej pieniędzy na podstawowe artykuły czy opłaty za media. Jak zatem zadbać o swoje finanse, aby zabezpieczyć siebie i najbliższych na przyszłość? W co i czy w ogóle warto aktualnie inwestować? Jak pomnożyć już posiadane oszczędności?
Czy najem jest dla właściciela opłacalny, jak policzyć rentowność dla mieszkań już w najmie lub opłacalność zakupu oferowanej nam nieruchomości? Do czego można takie parametry wykorzystywać i kiedy – z Tomaszem Kaplanem, liderem Oddziału Stowarzyszenia w Dublinie rozmawia Hanna Milewska-Wilk.
W jaki sposób powstają inwestycje realizowane przez deweloperów? Jak je finansują? Na co zwrócić uwagę, gdy planujemy zakup mieszkania i chcemy zweryfikować, czy dany inwestor jest pewnym partnerem? Największe przedsięwzięcia budowlane zarówno w Polsce, jak i na całym świecie są realizowane z kredytów. Rzadko dochodzi do sytuacji, gdy deweloperzy finansują inwestycje ze środków własnych. Po stronie banku leży weryfikacja, na ile dana firma jest wypłacalna i w jakiej wysokości kredyt może otrzymać.
Mniejsza dostępność kredytów hipotecznych przy równoczesnym pobudzaniu apetytu na mieszkania poprzez ustawę o gwarantowanym kredycie hipotecznym. Zdaniem ekspertów kredytowych Gold Finance te dwa zjawiska zdominują rok 2022.
Niezależnie od tego czy podpiszemy umowę na dwa lata czy na trzydzieści, wspólnota mieszkaniowa może w każdej chwili podnieść stawkę czynszu za wynajmowany lokal użytkowy. Czy podwyższenie opłaty wymaga jednak wcześniejszych ustaleń z najemcą?
Inwestowanie to najlepszy sposób na ochronę zgromadzonych środków finansowych i w dalszej perspektywie – pomnażanie kapitału. Niestety na dzisiejszym, niepewnym rynku znalezienie stosunkowo bezpiecznej inwestycji, która zapewni wysoką stopę zwrotu, jest niezwykle trudne. Popularne niegdyś lokaty bankowe są mało rentowne, a granie na giełdzie wiąże się z wysokim ryzykiem strat. W co zatem inwestować, żeby nie tracić, a zyskiwać?
W ofercie towarzystw ubezpieczeniowych można znaleźć wiele różnych wariantów ubezpieczeń nieruchomości, które różnią się od siebie przede wszystkim przedmiotem, wysokością składki, a także sumą ubezpieczenia. Zakres tego typu polisy różni się od rodzaju nieruchomości – domu rodzinnego i mieszkania w bloku.
Życie studenta poza rodzinnym domem nie należy do najtańszych. Wysokie koszty zakwaterowania w akademiku lub wynajmu mieszkania, biletów komunikacyjnych, pomocy naukowych czy wyżywienia w niektórych przypadkach mogą przekreślić marzenia o zdobyciu wyższego wykształcenia.
W dynamicznie zmieniającym się świecie biznesu, gdzie przepisy podatkowe i księgowe są coraz bardziej skomplikowane, wartość doświadczonego biura rachunkowego jest nie do przecenienia. Doświadczenie to nie tylko lata pracy w branży, ale także zdobyte kwalifikacje i uprawnienia, które pozwalają na rzetelną i profesjonalną obsługę klientów.
Z początkiem roku akademickiego na rynku najmu mieszkań zaczyna się spory ruch. Studenci szukają wymarzonych i niedrogich mieszkań, a ich właściciele chcą przede wszystkim na nich zarobić i jak najkorzystniej rozliczyć to z fiskusem.
Kredytowy boom na rynku mieszkaniowym trwa w najlepsze. Polacy chętnie korzystają z pomocy banków, a przy tym nie boją się zadłużać na coraz wyższe kwoty. Jak wskazuje Open Finance, zdolność kredytowa nie jest już problemem, dwie pracujące osoby mogą pożyczyć na mieszkanie ponad pół miliona złotych.
Podobnie jak w styczniu i grudniu ubiegłego roku stopy procentowe zostały podwyższone o 50 punktów bazowych. Tym samym Rada Polityki Pieniężnej ustanowiła stopę referencyjną na poziomie 2,75 proc. Według zapowiedzi Narodowego Banku Polskiego będą kolejne podwyżki. To niestety złe wieści dla osób spłacających kredyty, a także dla deweloperów. Jak kolejne podwyżki wpływają na rynek nieruchomości, prognozuje Katarzyna Tworska - dyrektor zarządzająca redNet 24, firmy specjalizującej się w sprzedaży mieszkań deweloperskich.