Przez wiele lat kredyt w walucie obcej był utożsamiany z niską ratą, znacznie korzystniejszą niż w przypadku zobowiązania w naszej rodzimej walucie. Aktualnie, za sprawą obniżek stóp procentowych NBP, rata kredytu złotowego ulegała obniżeniu i czasami jest już znacznie niższa od kredytu we franku szwajcarskim, albo równa kredytowi w euro.
Przedstawione dziś przez Główny Urząd Statystyczny dane o styczniowej inflacji mocno zaskoczyły analityków. W pierwszym miesiącu tego roku wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych wzrósł bowiem w ujęciu r/r, aż o 3,8%, najsilniej od kwietnia 2009 r. Dla porównania, w grudniu ubiegłego roku inflacja wyniosła 3,1%, a na rynku spodziewano się, że tym razem będzie ona równa 3,3%-3,4%.
Związek Firm Doradztwa Finansowego (ZFDF) prezentuje wyniki sprzedażowe, jakie osiągnęły firmy zrzeszone w organizacji w I kwartale 2012 r.
Nawet spłacając kredyt hipoteczny można oszczędzać. Z takiego założenia wychodzi Dom Kredytowy Notus SA, który przygotował dla swoich klientów nową promocję „Oszczędzaj z kredytem.” Promocja trwa do 7 kwietnia bieżącego roku.
Przeciętna polska rodzina statystycznie wydaje coraz mniej na obsługę kredytu mieszkaniowego. Jak wynika z Indeksu Obciążenia Hipotecznego (IOH), tylko nieco ponad ¼ dochodu netto rodzina przeznacza na zakup nowego mieszkania o powierzchni 55 metrów kwadratowych. IOH w III kwartale br. był rekordowo niski i osiągnął poziom 26,07%.
Już za kilkanaście dni banki zaczną wycofywać ze swojej oferty kredyty hipoteczne kierowane do osób nie posiadających wkładu własnego.
Nie będzie zamrożenia kursu franka szwajcarskiego. Na spotkaniu Komitetu Stabilności Finansowej ustalono za to kilka innych ważnych rozwiązań, które ok. 550 tys. Polaków pozwolą bez problemów spłacić zaciągnięte kredyty.
Przeciętna polska rodzina przeznaczy obecnie średnio o 15 procent mniej na spłatę raty nowo zaciągniętego kredytu hipotecznego niż w zeszłym roku.
Kończąc rok podatkowy i bilansowy przedsiębiorcy obliczają wysokość wypracowanego przez firmę zysku. Większość z nich stoi przed trudną decyzją wyboru optymalnego sposobu wykorzystania w przyszłych latach wypracowanego kapitału.
Kupując dom można wynegocjować korzystniejsze warunki w banku, niż przy zakupie mieszkania
Badania rynku pokazują, że małe i dopiero co rozwijające się firmy rzadko kiedy biorą kredyty. Przyczyn takiego stanu rzeczy może być wiele. Najpowszechniejszy zdaje się być jednak nie tyle strach przed finansowym zobowiązaniem, co niechęć ze strony samych banków. Dlaczego tak jest i co w tej sytuacji zrobić mogą przedsiębiorcy?
Przeciętna polska rodzina w IV kwartale minionego roku na obsługę kredytu przeznaczonego na zakup nieruchomości na rynku pierwotnym musiała przeznaczyć mniej niż w III kwartale 2012 r.
Zadłużenie wśród emerytów rośnie z każdym rokiem. Obecnie dług w tej grupie wiekowej wynosi o ok. 10 mld, czyli więcej niż cały budżet NFZ na 2015 rok1. Osoby w wieku emerytalnym muszą szczególnie uważać na nieuczciwe praktyki mające miejsce na rynku, gdyż pożyczając nieracjonalnie pieniądze mogą zaszkodzić nie tylko sobie, ale i swojej rodzinie.
Zdarza się, że chcąc dokonać większych zakupów musimy posiłkować się pieniędzmi pożyczonymi od banku lub innej instytucji świadczącej usługi finansowe. Eksperci Związku Firm Doradztwa Finansowego (ZFDF) pomagają w rozeznaniu się w gąszczu różnego rodzaju kredytów i pożyczek.
Na rynku kredytów hipotecznych panuje dziś stabilna sytuacja. Uzyskanie pożyczki nie jest specjalnie trudne. Większe ograniczenia w dostępie do finansowania zakupu mieszkań przyniesie 2012 rok.