W ostatnich dniach premier Beata Szydło zapowiedziała opracowanie założeń do programu Mieszkanie plus.
Wraz z rozwojem rynku finansowego wzrasta w Polsce liczba mieszkań kupowanych na kredyt.
Rekomendacja S, która drastycznie zaostrzyła kryteria oceny zdolności kredytowej pożyczkobiorców, zmusza kupujących do poszukiwania mniejszych mieszkań
W roku 2012, według ekspertów Związku Firm Doradztwa Finansowego (ZFDF), ceny mieszkań w największych polskich miastach będą spadać.
Na rynku deweloperskim coraz więcej osób poszukuje najtańszych mieszkań, a z rynku wtórnego częściej wybierane są lokale z wielkiej płyty
W ubiegłym roku, z powodu niepewności wywołanej przez pandemię i lockdown, banki zmieniły swoją politykę w zakresie udzielania kredytów deweloperom oraz inwestorom. Mogliśmy zauważyć wzmożoną ostrożność w podejściu do finansowania prawie wszystkich rodzajów nieruchomości – zwiększyły się oczekiwania odnośnie zabezpieczeń, wydłużyły procesy decyzyjne, a czasami pojawiały się nawet wymogi analizy wrażliwości wartości poszczególnych obiektów.
Według raportu Barometr Metrohouse i Gold Finance co piąty kredyt na mieszkanie wnioskowany w Warszawie nie przekracza 200 tys. zł.
Rosnące koszty pożyczek rekompensuje korekta cen mieszkań. Niższa zdolność kredytowa zmusza jednak nabywców do wyboru tańszych ofert.
Na rynku kredytów hipotecznych panuje dziś stabilna sytuacja. Uzyskanie pożyczki nie jest specjalnie trudne. Większe ograniczenia w dostępie do finansowania zakupu mieszkań przyniesie 2012 rok.
Wysokie ceny mieszkań w relacji do zarobków sprawiają, iż w celu sfinansowania wymarzonego zakupu większość osób musi posiłkować się kredytem hipotecznym. Dodatkowo, by wysokość raty była do udźwignięcia dla domowego budżetu zwykle zaciągane są one na kilkadziesiąt lat.
Inflacja sięgająca w marcu poziomu 10,9 proc.[1], kolejne podwyżki stóp procentowych, niepewna sytuacja ekonomiczna związana z wojną w Ukrainie… To wszystko sprawia, że na rynku kredytowym obserwujemy dynamiczne zmiany dotyczące wzrostu kosztów kredytów hipotecznych.
Jeśli kupowaliśmy mieszkanie na początku tego roku mogliśmy na nie pożyczyć przeciętnie o kilkadziesiąt tysięcy złotych więcej niż teraz. W ostatnich miesiącach zdolność kredytowa znacznie spadła, stać nas na zakup coraz tańszych mieszkań
Rodzina na swoim będzie wsparciem dla osób kupujących mieszkania jeszcze tylko kilka miesięcy. Pomimo małego wyboru mieszkań, które obejmują dopłaty warto o nie powalczyć, bo w najbliższym czasie nic nie zastąpi tego programu.
Z danych Equity Release Council (ERC) wynika, że z usługi hipoteki odwróconej w Wielkiej Brytanii skorzystało już 400 tysięcy seniorów. W Stanach Zjednoczonych liczba ta zbliża się do miliona, w Polsce przekroczyła 500 osób.
Jak wynika z raportu Expandera, KPF i DK Notus, aż 41 proc. mieszkań nabywanych za kredyt na rynku wtórnym, kupowanych jest bez wkładu własnego. Tymczasem zgodnie z Rekomendacją S tylko do końca tego roku możliwe jest zaciągnięcie kredytu na 100 procent.