Większość Polaków zarabia poniżej średniego krajowego wynagrodzenia. Expander policzył więc jak wygląda dostępność mieszkania dla małżonków, którzy otrzymują po 80% przeciętnej pensji.
Banki łagodzą polityki dotyczące oceny zdolności kredytowej i przyznawania wsparcia finansowego na zakup mieszkania lub domu. Najwięksi gracze na rynku wychodzą naprzeciw oczekiwaniom osób marzących o własnych czterech kątach. Do jakich zasad sprzed lockdownu wracają banki? Jakie nowe rozwiązania wprowadzają? Oto najważniejsze zmiany, które zostały wdrożone w ostatnich kilku tygodniach.
W ostatnim czasie stopy procentowe zostały już wielokrotnie obniżone. Jednocześnie systematycznie zwiększa się próg wymaganego wkładu własnego.
Kredyt hipoteczny, to produkt, który zaciągamy dziś, aby zaspokoić potrzeby mieszkaniowe swojego „jutra”. Radzimy, jak przygotować się do tej inwestycji życia.
Od 1. stycznia 2017 roku wchodzi w życie kolejna faza rekomendacji KNF. Do 20 proc. zwiększa się wkład własny przy kredycie hipotecznym. Taki komunikat wprawia w zakłopotanie wiele osób. Czy jest się czego obawiać?
Możliwość zakupu nieruchomości na rynku wtórnym i dodatkowe korzyści dla rodzin wielodzietnych - to najważniejsze zmiany w programie „Mieszkanie dla Młodych” zaproponowane przez Sejm. Po rozpatrzeniu przez Senat, nowe zasady mogą obowiązywać już od 1 sierpnia.
Typowy kredyt zaciągnięty w I kwartale tego roku pożyczony był w polskim złotym, na okres 25-35 lat, w wysokości 100-200 tysięcy, z wkładem własnym poniżej 20 procent - tak wynika z danych zgromadzonych w raporcie Amron-Sarfin. Rynek w ujęciu kwartalnym w dalszym ciągu notuje spadki, ale optymizmem napawa lepszy wynik w stosunku do I kwartału 2014 roku.
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami, niższe stopy procentowe przyniosły w ostatnim miesiącu wyraźny wzrost zdolności kredytowej. Osiągnęła ona rekordowo wysoki poziom i zapewne będzie dalej rosnąć.
Jak wynika z raportu Expandera, KPF i DK Notus, aż 41 proc. mieszkań nabywanych za kredyt na rynku wtórnym, kupowanych jest bez wkładu własnego. Tymczasem zgodnie z Rekomendacją S tylko do końca tego roku możliwe jest zaciągnięcie kredytu na 100 procent.
Procedura uzyskania kredytu na budowę domu wymaga przedstawienia zaświadczeń o dochodach kredytobiorcy, dokumentów działki i budowy. Wymagany jest także wkład własny. Inwestor może też zostać poproszony o bieżące dokumentowanie wydatków ponoszonych na budowę.
Większa dostępność kredytów hipotecznych niż w 2022 roku, możliwość znalezienia okazji zakupowych. Zdaniem Ekspertów finansowych Credipass te zjawiska zdominują w 2023 roku rynek, który będzie powoli wychodził z dołka.
Tylko w styczniu 2024 roku liczba ofert dostępnych mieszkań na wynajem w portalu Otodom wynosiła ponad 22 tysiące. Jest to o 38% więcej niż na koniec stycznia 2023 roku[1]. Oznacza to, że zainteresowanie rynkiem wynajmu nie słabnie. Zwykle młodzi ludzie nie mogą pozwolić sobie na zakup mieszkania, więc decydują się na wynajem.
Dla tych wszystkich, którzy marzą o posiadaniu własnych „czterech kątów”, dobra wiadomość! Już z początkiem lipca 2023 r. będzie można oszczędzać na cele mieszkaniowe na Koncie Mieszkaniowym.
Symboliczny październikowy skok stóp procentowych okazał się jedynie zapowiedzią kolejnych zmian na rynku. W grudniu podstawowa stopa procentowa wzrosła już do poziomu 1,75%, a początkiem stycznia osiągnęła najwyższą wartość od 2014 roku – 2,25%. Czy ta podwyżka wpłynie na rynek nieruchomości? Co z cenami mieszkań?
Program „Mieszkanie dla Młodych” małymi krokami, ale nabiera tempa. Kolejne banki przystępują do programu, a liczba wniosków o dopłatę rośnie. W ciągu pierwszych dwóch miesięcy obowiązywania programu, banki przyjęły 2 680 wniosków o dopłatę do wkładu własnego.