Kredyty mieszkaniowe są dziś rekordowo nisko oprocentowane i łatwiej dostępne
Mija 6 lat od uruchomienia SaldeoSMART, aplikacji służącej do wspierania pracy księgowych. Inteligentny system OCR odczytujący m.in. faktury kosztowe, elektroniczny obieg dokumentów czy niemal całkowita likwidacja papierologii to tylko nieliczne z innowacji, których oczekiwał rynek i które usprawniły kontakt między przedstawicielami biznesu a księgowymi.
Kalkulatory finansowe pozwalają prognozować zyski i straty. Wysokość rat kredytu, odsetki lokaty bankowej czy zdolność kredytową dziś możemy obliczyć sami. Dzięki kalkulatorom zwiększa się nasza świadomość finansowa, na dodatek obliczenia przeprowadzić możemy w domowym zaciszu.
Galopująca inflacja, rekordowo wysokie stopy procentowe, a także nowe zasady wyliczania zdolności kredytowej przez banki „nakazane” przez KNF skutecznie ograniczyły dostępność kredytów hipotecznych.
Niska rata czy niska prowizja? To dylemat, przed którym staje wielu kredytobiorców poszukujących kredytu mieszkaniowego. Oczywiście idealnie byłoby, gdyby oba te parametry były niskie.
W ostatnim czasie stopy procentowe zostały już wielokrotnie obniżone. Jednocześnie systematycznie zwiększa się próg wymaganego wkładu własnego.
Wielkimi krokami zbliża się początek roku szkolnego. Biorąc pod uwagę wciąż panującą wysoką inflację (wg. Głównego Urzędu Statystycznego w lipcu wynosiła ona 10,8% r./r.), rodzice muszą przygotować się na zwiększone wydatki. Na szczęście, zanim zadzwoni pierwszy dzwonek, ruszy sezon promocji na szkolny asortyment. Rozważne skorzystanie z wyprzedaży, może podratować domowe budżety.
Ulgi podatkowe to popularna forma obniżania wysokości obciążeń nakładanych na przedsiębiorstwa. Prawidłowo wykorzystane i dostosowane do rodzaju działalności pozwalają przynieść w ciągu roku wysokie oszczędności, a jednocześnie wspierają rozwój prowadzonej firmy.
Biuro Informacji Kredytowej umożliwia transgraniczną wymianę informacji kredytowej z trzema państwami Unii Europejskiej: Wielką Brytanią, Niemcami i Włochami. Dla Polaków pracujących za granicą oznacza to łatwiejszy dostęp do kredytu w Polsce, dzięki potwierdzeniu ich wiarygodności finansowej przez zagraniczny bank.
Od stycznia 2016 r. obowiązują nowe przepisy umożliwiające refundowanie pracodawcom części kosztów zatrudniania osób do 30. roku życia skierowanych z urzędów pracy. Wiążą się z tym pewne kontrowersje.
Pożyczający na mieszkania dostają coraz mniejsze kwoty kredytu, dlatego poszukują coraz tańszych mieszkań.
Zapowiadane są kolejne programy mające pomóc wnioskującym o kredyt hipoteczny w otrzymaniu zobowiązania. Czy zrobią to skutecznie?
Długi w bankach, zaległości względem telekomów i…. firm ubezpieczeniowych. Długi ubezpieczeniowe znajdują się na niechlubnej liście TOP 3 wszystkich wierzytelności obsługiwanych przez Intrum, lidera rynku windykacji. Według danych z Krajowego Rejestru Długów, dłużnicy są winni towarzystwom ubezpieczeniowym ponad 402 mln zł (w ciągu roku kwota ta wzrosła o 20 mln zł!), z czego konsumenci blisko 181,5 mln zł!. Mowa o ponad 166 tys. Polaków, którzy nie płacą ubezpieczycielom na czas[3]. Realnie to zadłużenie jest jeszcze większe, ponieważ część zaległości, te wynoszące mniej niż 200 zł, nie zostają wpisywane do KRD.
Bezpieczny Kredyt 2% zelektryzował rynek mieszkaniowy już na etapie wstępnych zapowiedzi. Pierwsze informacje o programie pojawiły się, kiedy przeciętne oprocentowanie nowych i refinansowanych kredytów mieszkaniowych o stałej stopie procentowej sięgało 9 proc., a bufor zalecany przez KNF dodawał przy badaniu zdolności kredytowej dodatkowe 5 punktów proc. Nic dziwnego, że nowy program wzbudził duże zainteresowanie potencjalnych nabywców mieszkań.
Kredyty frankowe przez kilka lat cieszyły się ogromnym zainteresowaniem.